05
05
2022-05-05
2022

Egzamin i co dalej?


Najgorsze już za Wami. Miesiące wytężonej pracy, bacznych obserwacji i niespodziewanych modyfikacji związanych z egzaminem stają się przeszłością. To jednak nie koniec wyzwań, w którymi należy się zmierzyć. Właściwie należałoby rzec – to dopiero początek.

Ranking szczęścia nie daje

Wybór szkoły ponadpodstawowej lub kierunku studiów wielu uczniów i rodziców napawa lękiem. Niekończące się opinie od przedstawicieli kolejnych roczników nie zawsze pomagają w rozstrzygnięciu dylematu: „Co dalej?”. Niestety – za wybory edukacyjne młodych ludzi wciąż za bardzo odpowiedzialni są… ich rodzice. Studia, na które niegdyś nie udało im się dostać lub szkoła, która w ich opinii jest gwarancją dobrej pracy, nie zawsze idą w parze z zainteresowaniami młodego pokolenia. Co ważne – znajdujące się na najwyższych miejscach edukacyjnych rankingów szkoły średnie lub uniwersytety wcale nie są gwarancją życiowego sukcesu. W niektórych przypadkach ich wybór może być nawet przyczyną frustracji i licznych niepowodzeń związanych z koniecznością uczestniczenia w przypominającym japoński system edukacji wyścigu szczurów. Czy wiecie, że to właśnie w Kraju Kwitnącej Wiśni maluchy są zapisywane do najlepszych przedszkoli jeszcze przed przyjściem na świat? Zajęcia przygotowujące do rozwiązywania testów, w których poza tradycyjnymi lekcjami uczestniczą młodzi Japończycy, trwają niekiedy do późnych godzin wieczornych. Niekończąca się rywalizacja ma jednak gigantyczny wpływ na psychikę – zjawisko karoshi, czyli śmierci z przepracowania w Japonii nie jest czymś wyjątkowym. Problemem są także coraz liczniejsze samobójstwa młodych ludzi, którym nie udało się dostać na wymarzone uczelnie. Społeczna presja i nadmierne oczekiwania bywają więc naprawdę tragiczne w skutkach.

Nie bój się wyzwań!

W związku z tym poznanie młodzieńczych oczekiwań względem dalszego kształcenia, a także zostawienie przestrzeni na popełnienie błędu jest szczególnie istotne. Co więcej – tradycyjna edukacja nie jest dla każdego. Ukończenie nawet najlepszych studiów nie daje gwarancji pracy ani szczęśliwego życia. Znacznie istotniejsze jest więc odkrycie tego, co tak naprawdę nas interesuje i czym możemy zajmować się godzinami. Określenie, że pasjonuje nas piłka nożna, psychologia lub języki obce to to bardzo dobry punkt startowy. W jakim miejscu swojego życia chciałbyś się znaleźć za rok? Na czym Ci zależy w ciągu 5 najbliższych lat? A co jest dla Ciebie najważniejsze z perspektywy dekady? Tego typu pytania, obok których wielokrotnie przechodzimy bezrefleksyjnie, bo nie mamy czasu, aby się na nimi pochylić, są niezwykle istotne. Może się bowiem okazać, że kierunek Twojego życia nie jest zgodny z uniwersytecką ścieżką. A może nawet, jeśli szkoła ponadpodstawowa dopiero przed Tobą, to edukacja domowa jest rozwiązaniem dla Ciebie? Na tę alternatywę w ostatnich latach decyduje się coraz więcej rodzin, które widzą m.in. że system bazujący na ciągłych sprawdzianach, rywalizacji i ciągłym braku czasu źle oddziałuje na ich dzieci. Przejście na tryb edukacji domowej wbrew pozorom wcale nie jest skomplikowane – wymaga przede wszystkim wizyty w poradni psychologiczno-pedagogicznej i uzyskania w niej zgody na taki tok nauki. Osoby, które się na to decydują, mogą zapoznawać się z obowiązującym materiałem samodzielnie, w formalnych oraz nieformalnych grupach korzystających z tego rozwiązania, a także np. z zajęć prowadzonych w ramach Szkoły w Chmurze.

Samodoskonalenie jest w cenie

Rynek pracy obecnie w niewielkim stopniu przypomina miejsce, do którego musiało zaadaptować się pokolenie naszych rodziców. Coraz bardziej popularne rozwiązania hybrydowe i praca zdalna to tylko niektóre z kierunków przyszłości, z których świetnie zdaje sobie sprawę młodzież. Przedstawiciele pokolenia Z oraz Alfa, którzy nie znają świata bez internetu, są indywidualistami, cenią sobie swobodę i nie lubią przywiązywać się do jednego miejsca – zarówno w kontekście miejsca zamieszkania, jak i pracy – nie oczekuje od edukacji tego, czego oczekiwali ich rodzice. Wielu z nich będzie unikało pracy na etat, część założy własne firmy lub nowatorskie start-upy. Znajdą się wśród nich także tacy, którzy zawodowo zajmować się będą rzeczami, o których jeszcze kilkanaście lat temu się nam nie śniło. Broker informacji, web developer, fundraiser, coolhunter influencer – to tylko niektóre nazwy, które w katalogu zawodów przyszłości zajmują wysokie pozycje. W związku z tym znacznie ważniejsze od elitarnego liceum lub prestiżowego uniwersytetu jest dokładne poznanie swoich zainteresowań, a także znalezienie niszy na rynku, w której można je wykorzystać. Na absolwenta pedagogiki nie czeka bowiem jedynie możliwość pracy w szkole lub przedszkolu, zaś osoba kończąca Akademię Wychowania Fizycznego ma do dyspozycji znacznie więcej możliwości niż tylko zostanie zawodowym sportowcem. W związku z tak prężnymi zmianami na rynku edukacji i pracy warto sięgać nie tylko po dobrze znane i od lat wykorzystywane rozwiązania oraz tradycyjne kierunki studiów, ale także po to, co pachnie nowością. Międzyobszarowe Indywidualne Studia Humanistyczno-Społeczne, produkcja audiowizualna, radiogenomika, cyberlingwistyka, czy też game studies to tylko niektóre z kierunków przyszłości, o których jeszcze może być głośno!



Odwiedź nasze kanały w mediach społecznościowych
Odwiedź nasz profil na Facebooku   Odwiedź nasz profil na Instagramie   Odwiedź nasz profil na YouTube   Odwiedź nasz profil na TikToku



© 2023 Centrum Edukacyjne MATURITA s.c.